-
Benedykt Morel – Traktat o degeneracji
Benedykt Morel (1809–1873), to francusko-austriacki psychiatra, który jako pierwszy sformułował teorię degeneracji gatunku ludzkiego. Następnie, wyłożył tę teorię w swej książce pt. Traktat o degeneracji, wydanej w 1857 r. w Paryżu. Teoria degeneracji gatunku ludzkiego B. Morel – nawiązując do Lamarcka – sugerował, że degeneracja jest następstwem wielu czynników środowiskowych. Najczęściej wymieniał choroby, jak też nieodpowiednie postawy społeczne, co w konsekwencji spowodowało upadek człowieka. Stan teraźniejszy porównywał z okresem biblijnym, zanim człowiek został wygnany z Raju. Czyli tym pierwotnym, nieskażonym, idealnym. Po wypędzeniu z Raju – jego zdaniem – człowiek „staczał się”. A prowadziła do tego bieda, zbyt gęste zaludnienie, zatrucia, brak wykształcenia, niezdrowe zawody, nadużywanie alkoholu, a także ekscesy seksualne. Morel był…
-
Jean-Baptiste de Lamarck: łagodny model eugeniki
Obrazek: Drzewo ewolucji małpy i człowieka, wg Lamarcka (1815) Naukowe podstawy pozwalające uzasadnić model łagodnej eugeniki, stworzył francuski biolog Jean-Baptiste de Lamarck (1744–1828), który w 1800 r. sformułował koncepcję ewolucji i przedstawił ją w pracy Philosophie zoologique (Filozofia zoologii) wydanej w 1809 r. Naukowe podstawy modelu łagodnej eugeniki Ewolucjonizm Lamarcka zakładał zmiany przystosowawcze organizmu pod wpływem środowiska, do którego adaptuje się organizm. Nowe, korzystniejsze cechy z kolei przekazywane miały być potomstwu. Ostatecznym efektem tak pojętego mechanizmu ewolucji jest powstawanie nowych organizmów (ras), które różnią się właściwościami od swych rodziców, albowiem zmiany warunków środowiskowych powodują, że nowo narodzone osobniki nabywają cechy niezbędne do życia w zmienionych już warunkach otoczenia. W trakcie długiego procesu ewolucji…
-
Kto nie kocha… Bez miłości serce jak popiół (BJ2)
Kto nie kocha, ma serce jak popiół… A kto kocha, będzie mieć serce jak popiół… Tertium non datur (trzeciej możliwości nie ma)… Czy to możliwe??? Musiały minąć tysiące lat, aby dokonał się nagle i – pozornie – przypadkowo ten fakt, że dziewczyna spojrzała na mężczyznę, a on spojrzał na nią. Musiały runąć imperia i odejść tysiące, miliony ludzi, aby oni podali sobie ręce… Przeczytaj to, nim zaśniesz, albo, gdy pada deszcz. Pocałowała go. Miała ciepłe, rozchylone wargi i pociemniałe, zielone oczy. Taka dumna i taka bliska, przytulona w deszczu. Raz wymówiła imię z cichym śmiechem. Nie lubi śmiać się głośno. Stanęła w alei, jakby trochę dziwiąc się samej sobie, że…
-
Ojcze nasz – najstarsza modlitwa
Obrazek: “Stworzenie Adama”, fresk w Kaplicy Sykstyńskiej, namalowany przez Michała Anioła (1511 r.) Modlitwa Ojcze nasz, to najstarsza modlitwa, jak podają Ewangelie Mateusza i Łukasza, zaprezentowana przez Jezusa swoim uczniom. Na pytanie uczniów: jak mamy się modlić, Jezus odpowiedział: “Ojcze nasz, który jesteś w niebie… itd. (pierwotną treść przedstawiam na końcu wpisu). Poniżej przedstawiam swój tekst modlitwy, będący parafrazą modlitwy “Ojcze nasz”, wraz z muzyką na chór czterogłosowy. Ojcze nasz, który jesteś w niebie, święć się Imię Twoje, * IOjcze nasz, który jesteś w niebie, przyjdź Królestwo Twoje, * Ojcze nasz, który jesteś w niebie, bądź wola Twoja, …