O eugenice

O eugenice

Eugeniką zainteresowałam się z ciekawości; chciałam rozpoznać, czy i jak możliwe jest doskonalenie człowieka jako gatunku. Cofnęłam się zatem do XIX stulecia w Wielkiej Brytanii, żeby zapoznać się z samą ideą eugeniki oraz z jej twórcą sir Francisem Galtonem

Wprowadzenie

Dotyczy wpisów o tematyce eugenicznej (ale także i innej): 

Wszystkie treści zaczerpnięte z obcojęzycznych książek podaję na podstawie własnego tłumaczenia, dlatego zastrzegam się, że może ujawniać ono niekiedy pewne niedoskonałości.

Na początku swej drogi, znajdowałam zaledwie sporadyczne wzmianki na ten temat w publikacjach naukowych. Kilka lat później istniały jedynie pojedyncze polskie publikacje i sukcesywnie ukazywały się kolejne, przeważnie tłumaczenia z języków obcych; znacznie więcej pozycji mogłam znaleźć w języku angielskim. Chodzi oczywiście o eugenikę Galtonowską, tę z drugiej połowy XIX w., czyli “eugenikę właściwą” (jak ją nazywam) [zob. uwaga]. Jeśli idzie o biotechnologię – współczesne próby poprawiania genomu człowieka, literatura jest dość obszerna, choć niezwykle kontrowersyjna.

Doskonalenie przez eliminację

Wiek XIX objawił się eksplozyjnym rozwojem nauk, epokowymi przemianami gospodarczymi i społecznymi oraz dominacją liberalnej (wolnościowej) myśli, a idea postępu zawładnęła światłymi umysłami z nową siłą. Pojawiła się potrzeba „skonsumowania” zdobyczy ludzkości przez ich utrwalenie. Najlepszym sposobem na to było dowartościowanie istoty ludzkiej, ale znaczna część populacji wydawała się uwsteczniona w stosunku do poziomu owych zdobyczy. Odżyła zatem idea udoskonalenia człowieka jako tworu przyrody będącego jej częścią.

To, że postępowcy zachwycili się tego rodzaju pomysłem, można zrozumieć, ale dlaczego zamierzano obdarować tym dobrodziejstwem jedynie część populacji ludzkiej? To znaczy, proces doskonalenia miał dotyczyć średnich i niższych oraz biedniejszych warstw ludności, niekiedy na drodze edukacyjnej, lecz często w drastycznej formie, blokując prokreację osób uznanych za mniej wartościowe lub nawet eliminując ich ze społeczeństwa (jak to miało miejsce chociażby w Rzeszy Niemieckiej). Czyli zamożni, wykształceni, ustosunkowani, należący do arystokracji zamierzali pozbyć się dysgenicznych (jak ich nazywano) osób z niższych warstw i w ten sposób zahamować degenerację społeczeństwa. Co ciekawe, w swoich kręgach nie dostrzegano takiej potrzeby, chociaż występowały tam nader liczne przypadki osób chorych psychicznie bądź umysłowo. 

Jakież to zatem doskonalenie (całego) gatunku ludzkiego, skoro mają mu podlegać tylko określone warstwy czy grupy społeczne? I kto spośród ludzi ma prawo wyselekcjonować tych szczęśliwców, którzy mogą się rozmnażać  i tych nieszczęśników, których się sterylizuje oraz na podstawie jakich kryteriów? Problem dziedziczenia chorób w tych czasach nie był rozpoznany. Powstawały więc rozmaite teorie często nie poparte żadnymi badaniami, a także sprzeczne ze sobą.

Programem eugenicznym objęte były nie tylko osoby chore, lecz także biedne, nieporadne a także przestępcy, alkoholicy i prostytutki. Niekiedy nawet przeciwnicy polityczni.

W miarę zgłębiania tematu zaczęłam schodzić do piekła. Historia eugeniki przypomina mi werset z bajki Ignacego Krasickiego „[m]iłe złego początki, lecz koniec żałosny”.

Co to jest eugenika?

Pojęcie eugeniki (z języka greckiego – eu-genes – znaczy “dobrze urodzony”, “do­brego pochodzenia”, “rasowy”) powstało w czasach starożytnej Grecji i związane było z troską o zdrowe i silne społeczeństwo, jednakże nie oznaczało ono konkretnego programu doskonalenia gatunku ludzkiego. Nie została też opracowana jakaś spójna koncepcja czy teoria eugeniczna. Praktyki eugeniczne były obecne raczej ze względów kulturowych, politycznych oraz ekonomicznych.

Eugenika zakłada możliwość doskonalenia fizycznego i umysłowego człowieka jako gatunku w drodze ulepszania materiału genetycznego.

Czy istnieje możliwość doskonalenia cech dziedzicznych, a tym samym możliwość dosko­nalenia gatunku ludzkiego? Jak dotąd nie udzielono na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi, to znaczy brak jednej uniwersalnej opinii uczonych. Jednakże nie wykluczano, że taka możliwość istnieje.

O eugenice
Sir Francis Galton w wieku średnim (wizerunek pochodzi z lat około 1850-1860, umieszczony w pracy Karla Pearsona, ucznia Galtona)

W czasach nowożytnych kwestię eugeniki podjął wspierany przez Karola Dar­wina jego kuzyn, brytyjski arystokrata sir Francis Galton, który mniej więcej od roku 1865 rozpoczął badania nad opracowaniem nowej gałęzi wiedzy, opartej na założeniu dziedziczenia cech charakteru i uzdolnień. Następstwa tej koncepcji odbiły się szeroko i niechlubnie nie tylko w Europie, a przykładem może być na­zistowska polityka „czystości rasy”.

Niestety bardzo często wśród inteligencji pojawia się utrwalony skrót myślowy, redukujący eugenikę do niemieckiego ludobójstwa.

Ruch eugeniczny jest jednak znacznie szerszy terytorialnie (obejmował niemal wszystkie rozwinięte kraje świata), wielowątkowy i wielokierunkowy oraz znacznie wcześniejszy. Pojawił się już w XIX w.; sama eugenika, zwana nauką, rozwijana była w wielu krajach zachodnich (głównie w Wielkiej Brytanii, USA, Niemczech i we Francji), a nawet w krajach Dalekiego Wschodu.

Ścisłe wiązanie (czy wręcz utożsamianie) eugeniki wyłącznie z ludobójstwem nazistowskim zawęża jej istotę, pomijając „higienę rozrodu”, sterylizację, „hodowlę ludzi” (na wzór hodowli zwierząt) oraz wiele innych jej postaci i przejawów, a także pozbawia badaczy możliwości dotarcia do korzeni eugeniki niemieckiej, zwanej Rassenhygiene.

Biologizacja społeczeństwa

O eugenice
Josef Mengele, lekarz przeprowadzający straszliwe eksperymenty na więźniach w Auschwitz

Oczywiście koleje higieny ras są niezwykle zawiłe, niejednoznaczne i może bardziej warte analiz niż rozważania fenomenu eugeniki jako takiej. Niezwykle intrygujące jednak wydaje się „zamieszanie” – począwszy od powstania eugeniki Galtonowskiej – w antropologii filozoficznej oraz w hierarchii bytów społecznych. Związane jest ono z eugeniczną próbą ukształtowania natury ludzkiej według nowego wzorca oraz wymodelowania odmiennej mentalności ludzkiej.

To eugenika kazała spojrzeć na społeczeństwo w kategoriach „lepszego” i „gorszego” osobnika, które to spojrzenie usprawiedliwiało podział gatunku ludzkiego na „lepsze” i „gorsze” rasy – narody. To eugenika utrwaliła tendencję do biologizacji społeczeństwa, zaczerpniętą niewątpliwie z darwinizmu, a nawet do traktowania społeczeństwa w taki sposób jak organizm biologiczny.

O eugenice
Logo Drugiego Międzynarodowego Kongresu Eugeniki w 1921 r.

Trzeba jednak przyznać, że nie każdy, kto związany był z eugeniką (nazywany był eugenikiem), powinien być ujemnie oceniany. Mimo że sama eugenika, ogólnie biorąc, oceniana jest negatywnie. Ruch eugeniczny częściowo wyrósł z ruchu higienicznego (nieco wcześniejszego, wartościowego ruchu), częściowo był jego kontynuatorem, przejmując działaczy i program.

Część eugeników działała w do­brej wierze na rzecz oświaty, poprawy higieny, podniesienia poziomu społecznego i kulturalnego, nie wgłębiając się dostatecznie w naukowe zawiłości dziedziczenia, polityki ludnościowej itp. Rzecz była rozwojowa i nie od razu było wiadomo, jakie oblicze ostatecznie przyjmie ruch eugeniczny. Bardzo wielu eugeników z różnych narodowości stało się ofiarami głównie restrykcyjnej eugeniki niemiec­kiej. Dotyczy to chociażby Polaków i Żydów.

Eugenika pogłębiła rasizm, podbudowując go w świadomości społecznej. Eugenika, uchodząca wówczas za naukę, sugerowała, że rasizm ma podstawy naukowe, usprawiedliwiając myślenie w kategoriach rasistowskich.

Co do miejsca powstania i zasięgu eugeniki, niektórzy przekonują jakoby Ameryka (USA) była kolebką nowożytnej (doj­rzałej) eugeniki i że tam właśnie osiągnęła ona największe rozmiary. Jednakże to Europa jest matką eugeniki, i to w Europie przybrała ona najbardziej radykalną formę niemieckiej higieny ras.

Uwaga

Wokół terminu “eugenika” narosło wiele nieporozumień, zwłaszcza w ostatnich kilku (kilkunastu) latach. Dość często zaangażowanie ideologiczne niektórych osób czy środowisk powoduje stosowanie tego terminu w sposób dość dowolny i w rzeczywistości zamazuje rozeznanie, co eugeniką jest, a co nie jest. Niekiedy pewne praktyki nazywane są eugenicznymi, gdy w istocie takimi nie są. Innym razem wręcz odwrotnie,  pewne działania, które można by uznać za eugeniczne – nazywane bywają zupełnie inaczej.

Inna rzecz, to spora trudność w tym: co, jakie praktyki, jaką politykę demograficzną, jakie ustawy itp. można zakwalifikować jako eugeniczne, a co nie. To jest też pytanie o wolność nauki (genetyki, biotechnologii, medycyny): czy powinna podlegać pewnym ograniczeniom, czy nie? I kto o tym powinien decydować?

W starożytności, w praktykach, które można zakwalifikować jako eugeniczne, stawiano na doskonalenie gatunku ludzkiego poprzez wychowanie. Jednak pojawiały się już wówczas radykalne programy reprodukcji. Eugenika sformułowana przez Francisa Galtona w XIX w., dojrzała (właściwa) postać eugeniki, polegała na zastosowaniu inżynierii społecznej. Przetrwała do połowy XX w., a nawet nieco dłużej w niektórych krajach. Natomiast biotechnologia w odniesieniu do człowieka, czyli współczesna eugenika (jak biotechnologia niekiedy bywa nazywana),  jest wielowątkowa i zmierza do ulepszania genomu poprzez inżynierię genetyczną oraz – w perspektywie – do klonowania człowieka doskonałego.

Literatura
  • Black E., Wojna przeciw słabym. Eugenika i amerykańska kampania na rzecz stworzenia rasy panów, Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA S.A., Warszawa 2004.
  • Chesterton G.K., Eugenika i inne zło, Wyd. Diecezjalne i Drukarnia w Sandomierzu, Sandomierz 2011.
  • Galton F., Hereditary Genius, an inquiry into its Laws and Consequences, Macmillan, London 1892.
  • Galton F., Inquiries into Human Faculty and its Development, F.R.S. (First issue of this Edition 1883), J.M. Dent & CO., London 1907.
  • Gawin M., Rasa i nowoczesność, Wyd. Neriton, Inst. Historii PAN, Warszawa 2003.
  • Musielak M., Sterylizacja ludzi ze względów eugenicznych w Stanach Zjednoczonych, Niemczech i w Polsce (1899–1945), Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2008.
  • Sugalska I., Eugenika. W poszukiwaniu istoty niemieckiego totalitaryzmu, Bogucki Wydawnictwo Naukowe, Poznań 2015.
  • Uzarczyk K., Podstawy ideologiczne higieny ras i ich realizacja na przykładzie Śląska w latach 1924–1944, Wyd. Adam Marszałek, Toruń 2002.
  • Zaremba Bielawski M., Higieniści. Z dziejów eugeniki, Wyd. Czarne, Wołowiec 2011.

Iva Kalina, 19.01.2017 r.

Ilustracje

Logo Kongresu  źródło: Wikimedia Commons
Francis Galton – źródło: Wikimedia Commons
Josef Mengele  źródło: Wikimedia Commons

Zob. tematy z kategorii: Eugenika  (zamierzam sukcesywnie dokładać kolejne Wpisy o tematyce eugenicznej)