• Pragmatyzm, jako odmiana hedonizmu
    Filozofia

    Pragmatyzm, jako odmiana hedonizmu (He7)

    Obrazek: „Arisbe”, dom Charlesa S. Peirce’a, niedaleko Milford, Pensylwania, USA Pragmatyzm, jako odmiana hedonizmu, nie wyczerpuje oczywiście całokształtu charakterystyki tego kierunku. To jeden z wielu wątków opisujących ten nurt w filozofii amerykańskiej. Jednak jest to wątek podstawowy i – można powiedzieć – wyjściowy w rozważaniach na temat pragmatyzmu. Już Beniamin Franklin (XVIII w.) podchwycił popularną ideę utylitaryzmu i zaszczepił ją formującej się społeczności amerykańskiej. Odtąd więc, dobra sytuacja materialna i rzetelność w sprawach finansowych, stały się miernikiem wartości moralnej jednostki. Ogólne założenia pragmatyzmu Antymetafizyczny charakter pozytywistycznej filozofii europejskiej dziewiętnastego stulecia, przeniesiony na grunt amerykański w połączeniu z utylitarystyczną użytecznością, znalazł wyraz w pragmatycznej doktrynie. Doktryna ta jest nie tylko koncepcją…

  • Utylitarystyczna koncepcja hedonizmu
    Filozofia

    Utylitarystyczna koncepcja hedonizmu(He6)

    Utylitarystyczna koncepcja hedonizmu to kolejny projekt, którego podstawowym założeniem jest przyjemność, jako motyw ludzkiego działania. Przyjemność, to punkt wyjściowy koncepcji klasycznego utylitaryzmu. Nawiązując do naczelnej zasady hedonistycznej, jaką jest przyjemność [zob. wcześniejsze wpisy o tej tematyce], jest pewną odmianą hedonizmu.  Najkrótsza charakterystyka utylitaryzmu, to: „jak najwięcej szczęścia dla jak największej liczby ludzi”. Co prawda utilis (łac.) – znaczy użyteczny. Wobec tego „teoria użyteczności” (dosłownie tłumaczona) mogłaby być niebezpiecznie interpretowana, gdyż wówczas nie tylko „dobre” byłoby to, co użyteczne, ale i „moralne” to, co użyteczne. Ażeby nie rozstrzygać arbitralnie, zwolennicy tej doktryny znaleźli dostateczne wytłumaczenie w powszechnej akceptacji dobra, utożsamianego z przyjemnością. Dwie naczelne kategorie: przyjemność i cierpienie określają jednoznacznie wysiłki i dążenia życiowe ludzi.…