-
Jezu Chryste ukochany. Czy ludzie są z natury dobrzy czy źli?
Obrazek: Koniec świata Jezu Chryste ukochany, to modlitwa, w zasadzie prosty tekst, ot, kilkanaście linijek, takich od serca… Można oczywiście modlić się własnymi słowami, codziennie innymi; chyba można też modlić się bez słów?; można też wykonać jakieś gesty lub uczynkami wielbić Boga. Chociaż – patrząc na ostatnie wydarzenia – nie wiem, czy ludziom potrzebna jest modlitwa? Znane jest przysłowie: „Jak trwoga, to do Boga”. Zatem obecnie, w trudnym czasie pandemii wirusa, pomyślałam, że ludzie więcej się modlą. Że zwracają się do Boga nawet ci, którzy wcześniej tego nie robili. A tymczasem, jest chyba odwrotnie? Przyznam, że moje wcześniejsze przypuszczenia były błędne. Bardzo się zdziwiłam. Nie wiedziałam, że tak dużo ludzi…