-
„Dlaczego jest raczej coś niż nic?”
Obrazek: Cząstki, fala (wizualizacja) „Dlaczego jest raczej coś niż nic?” oraz szczypta sceptycyzmu co do zasadności tego pytania. Słynne już pytanie Arystotelesa: „Dlaczego jest raczej coś niż nic”, które przywiodło do filozofii nie tylko jego, lecz także wielu innych filozofów (m.in. Leibniza i Heideggera), stanowi do dzisiaj jedną z głównych osi, wokół których toczą się dysputy filozoficzne [zob. tekst w ramce 1]. 1 Michał Heller tak to ujmuje: Są jednak pytania – można je uznać za ostateczne – które zachowują ważność na każdym etapie dociekań. Na przykład pytanie Leibniza, dlaczego istnieje raczej coś niż nic. Przy okazji trzeba wspomnieć, że w sprawie autorstwa omawianego pytania zdania są podzielone. Na ogół…
-
Współczesna kosmologia wobec filozofii
Obrazek: Nasza galaktyka – Droga Mleczna Współczesna kosmologia jest nauką fizyczną – kosmologią fizyczną. Nie znaczy to jednak, że utraciła ona swe bliskie związki z filozofią. Związki te datują się od czasów, gdy była kosmologią spekulatywną – kosmologią filozoficzną, ściśle związaną także z mitologią i religią. Kosmologia jako nauka ukształtowała się dopiero w XX stuleciu po zbudowaniu przez Alberta Einsteina ogólnej teorii względności. Występuje tu swoisty paradoks, gdyż blisko spokrewniona z nią astronomia kształt naukowy przybrała już w starożytności. Stała się jedną z pierwszych nauk szczegółowych, powołanych do istnienia przez starożytnych Greków. Einstein podjął w 1917 roku pierwszą próbę zastosowania równań ogólnej teorii względności do całego Wszechświata. Tym samym, tworząc…
-
Paradoksy pochodzenia Wszechświata
Nauka współczesna, a dokładnie kosmologia kwantowo-relatywistyczna w latach siedemdziesiątych XX stulecia podjęła próbę wyjaśnienia genezy Wszechświata. Wyjaśnienie tego zagadnienia, które tradycyjnie uznawane jest za przynależne do filozofii i teologii, zrodziło liczne paradoksy pochodzenia Wszechświata. 1. Pierwsze wyjaśnienia i paradoksy Jak pisze twórca teorii inflacji Alan Guth, w 1973 r. Edward Tryon zasugerował, że stworzenie Wszechświata z niczego można opisać za pomocą pojęć naukowych. Czasopismo naukowe „Physical Review Letters” odrzuciło jednak artykuł, uznając treść za zbyt spekulatywną. Artykuł ten w spopularyzowanej postaci ukazał się w czasopiśmie „Nature”. Jednakże koncepcja Tryona nie zakładała, że Wszechświat powstał ex nihilo. A przecież „[p]rzy rozważaniach dotyczących stworzenia Wszechświata kluczową kwestią jest wybór punktu startowego. W propozycji Tryona…