• Piszę słowa, cóż warte
    Blog: Jaskółka

    Piszę słowa, cóż warte? (BJ20)

    Piszę słowa, cóż warte? Dokąd odleciałaś Jaskółko? Dokąd odleciałaś Jaskółko? iDokąd odlatujesz? Nie słyszę Cię. Szczęśliwa, uspokojona, czy wciąż smutna? Ktoś – nie pamiętam już kto – powiedział, że ten, co nie ceni życia, niewart jest życia. Może powiedział zbyt przesadnie. Ale nawet, jeśli życie jest nic niewarte, to żyć – warto. O czym myślisz, co porabiasz? Kiedyś to pytanie rozdrażniło Cię niesłychanie. Mimo to ryzykuję je znowu. O mojej pracy nie wspomnę, bo ostatnio te moje sprawy Ciebie nie interesowały. Parę słów o czymś innym, co może zadowoli Twoją kobiecość: Miałem kilka spotkań autorskich na obozach studenckich. Widziałem wiele ślicznych dziewczyn, ale żadna nie mogła Ci dorównać. Wciąż zauroczony…

  • Świetlista otoczka
    Blog: Jaskółka

    Świetlista otoczka. Znów sam (BJ18)

    Obrazek: Świetlista otoczka słonecznika Biesy Gdy nadejdą biesy i czarty, dzień z nimi nic nie warty, nic warte miesiące, lata – tam do kata! I wszystko jest beznadziejne, puste i niewymierne. Tańczą biesy szalone i czarty rozbawione, hulają do skonania, do duszy omotania, złudy dadzą pół ćwierci ci kumotrowie śmierci. Jeszcze chwila, a zginiesz, już im się nie wywiniesz! ************************************************           Wtem ty do drzwi zapukałaś,                   jasno się roześmiałaś,                           i znów jestem spokojny,                                   bo los łaskaw mi, hojny:                                           tylko się rozpromieniłaś –                                                   i biesy przepędziłaś. Świetlista otoczka. Znów sam Trochę spaceruję, trochę rozmyślam. Najwięcej o tym, jak bardzo jestem samotny przez…

  • Twoje zwątpienia
    Blog: Jaskółka

    Twoje zwątpienia (BJ16)

    Twoje zwątpienia. Niepokoi mnie twój nastrój. Dzień dobry, Jaskółeczko! Jaki masz dzisiaj humor i jak się miewa Twój „charakterek”? Czy jest nachmurzony, jak jesienny poranek? Zaniepokoił mnie Twój poniedziałkowy nastrój, ten pogrzebowy Asnyk i Twoje słowa: „nic mi się nie udaje, znowu znalazłam się w ciemnym zaułku, znowu żadnej jasnej myśli”. Dziewczyno najmilsza, zlituj się nad samą sobą. Równie dobrze mogłaby płakać nad swoim odbiciem Afrodyta. A przyszłość? A to, czego byś chciała? Jeśli pewne fragmenty życia wydają Ci się zbyt dalekie teraz, to i tak musisz wyjść ze swoich ciemnych tuneli ku światłu. Jesteś słoneczna i ciemność jest Twoją antytezą. Czujesz zło posiadania świadomości? Ja też to czuję, czasami…

  • Dlaczego wszyscy chcą kochać
    Blog: Jaskółka

    Dlaczego wszyscy chcą kochać?(BJ11)

    Kochanie miłe! Kiedyś, bardzo dawno temu, w przeszłości, której już nikt nie pamięta i o której nic wiedzieć nie można, Pan Bóg nazywał rzeczy – i one się stawały. Inne wcielenia Boże także to czyniły, gdzie się dało. Nikt też nie wie, kiedy ludzie zaczęli nadawać sobie imiona. Ale byli też tacy, którzy tworzyli własne odmienne wizje powstania świata. Według rachunków pewnego irlandzkiego biskupa świat stworzony został 4004 lata przed naszą erą, 26 października, o godzinie 9 rano i rzekomo padał wtedy deszcz. Mniej więcej wkrótce potem nazwani zostali pierwsi ludzie, ale to tylko bajeczna mitologia. A kiedy ktoś wypowiedział po raz pierwszy słowo „Iva”, „Iwa”? „Evona”? Jakże to dawno:…

  • Zastanawiam się, co się stało
    Blog: Jaskółka

    Zastanawiam się, co się stało (BJ4)

    Zastanawiam się, co się stało. Nasze rozmowy były dotychczas przyjazne, dobre i ciepłe. Nigdy Cię niczym nie uraziłem, nie dlatego, że się „staram”, ale dlatego, że tak czuję. Nasza przedostatnia rozmowa też była bliska i serdeczna. Co się zatem wydarzyło, że w sobotę byłaś tak doskonale oficjalna, obojętna i chłodna? Nagle? Takiego tonu nigdy między nami nie było, Kochanie. Zastanawiam się, co się stało Kochana Ivo Powiedziałaś: „nie lubię, kiedy się ze mnie śmiejesz!” Kochanie moje, nigdy nikogo nie traktowałem poważniej i uważniej niż Ciebie.  Dla mężczyzny pewne słowa oznaczają słabość, więc nie powiem Ci dokładnie, co czułem. Byłem zasmucony Twoim chłodem, choć tego nie okazałem. Czułem się tym gorzej, że pracowałem…

  • Kto nie kocha
    Blog: Jaskółka

    Kto nie kocha… Bez miłości serce jak popiół (BJ2)

    Kto nie kocha, ma serce jak popiół… A kto kocha, będzie mieć serce jak popiół… Tertium non datur (trzeciej możliwości nie ma)… Czy to możliwe??? Musiały minąć tysiące lat, aby dokonał się nagle i – pozornie – przypadkowo ten fakt, że dziewczyna spojrzała na mężczyznę, a on spojrzał na nią. Musiały runąć imperia i odejść tysiące, miliony ludzi, aby oni podali sobie ręce… Przeczytaj to, nim zaśniesz, albo, gdy pada deszcz. Pocałowała go. Miała ciepłe, rozchylone wargi i pociemniałe, zielone oczy. Taka dumna i taka bliska, przytulona w deszczu. Raz wymówiła imię z cichym śmiechem. Nie lubi śmiać się głośno. Stanęła w alei, jakby trochę dziwiąc się samej sobie, że…

  • Tematyka
    Blog: Jaskółka

    Opowieść o niezwykłym, szaleńczym uczuciu (BJ1)

    Blog: Jaskółka, czyli historia pewnej znajomości… Znajomości nietypowej, choć nierzadko spotykanej. Jest to opowieść o niezwykłym, szaleńczym uczuciu dojrzałego mężczyzny do młodej dziewczyny. On ma swoje życie, przyjaciół, dużo pracy. I chociaż jego praca ma twórczy charakter, to wkradła się już pewna rutyna, a może nawet nuda? Wszystko ułożone, przewidywalne; stabilizacja i spokój… Zdaje się, jest w miarę zadowolony, może nawet spełniony zawodowo? Nie szuka na zewnątrz wrażeń, jego twórcze poszukiwania, odkrywanie, analizy dają mu dostateczną dawkę emocji… Wszystko wokoło niego zdaje się mówić: już nic niezwykłego nie wydarzy się w twoim życiu, nic nie zburzy twojego spokoju, nic nie zamąci w głowie, wszystkie twoje pragnienia zawierają się w twojej…