Farmacja: osiągnięcia XX wieku
Farmacja zrobiła zawrotną karierę w drugiej połowie XX wieku, a jej osiągnięcia są trudne do przecenienia. Zwłaszcza kiedy wzrastała w ogromnym tempie liczba specyfików medycznych. Część z nich stanowi jedynie nowe opakowanie starego leku, bądź stary lek nieznacznie udoskonalony. Część specyfików znika po bardzo krótkim czasie. Niewątpliwie ogromna większość to leki nowe, leki nowej generacji, jak się je nazywa.
Farmacja, farmakologia, farmakoterapia
Osiągnięcia w dziedzinie chemii, począwszy od XIX w., wzbogaciły metody diagnostyczne i terapeutyczne, stworzyły też warunki dla zaistnienia i rozwoju farmacji (farmacji stosowanej, farmakologii), a także dziedzin pokrewnych: toksykologii, bromatologii (badanie żywności). Trudno sobie wyobrazić, czym byłaby medycyna dziś bez chemii. Zarówno wielu chemików jak i medyków otrzymało Nagrody Nobla w dziedzinie biochemii. Cały przemysł farmaceutyczny oparty jest na chemii.
Farmakoterapia przyniosła niewątpliwie ogromne korzyści i osiągnęła niebywały sukces w XX w. Są też i zagrożenia. Wynikają one niekiedy z nadużywania leków (lekomania), lecz także zdarza się nie dość dokładne rozpoznanie interakcji z innymi lekami oraz skutków stosowania niektórych specyfików, zwłaszcza przez czas dłuższy.
Zużycie środków leczniczych
Biorąc pod uwagę okres od początku do końca XX wieku, zużycie środków leczniczych – niesłychanie wzrosło. Trudno jest jednak wyliczyć, jaką wielkość owego wzrostu spowodowały takie czynniki jak
- wydłużenie życia (a zatem większą liczbą ludzi w podeszłym wieku, którzy jak wiadomo, z uwagi na częstsze schorzenia zażywają więcej leków),
- przyrost demograficzny,
- wyprodukowanie skuteczniejszych leków, bardziej przydatnych w niektórych terapiach oraz
- wzrost chorób przewlekłych, wymagających stałego zażywania leków.
Ze wzrostem farmakologicznych możliwości leczenia, malało przekonanie do leczenia siłami natury. Pigułka miała zastąpić mobilizację organizmu do walki z chorobą oraz inne sposoby przeciwdziałania chorobom, miała też rozwiązać wszelkie problemy dnia codziennego. W ostatnich latach zaczęto podkreślać
- rolę organizmu w zwalczaniu choroby,
- szkodliwość długotrwałego zażywania tabletek,
- działania uboczne wielu leków,
- brak dostatecznej wiedzy, o odległych w czasie skutkach zażywania niektórych specyfików.
Jednakże głosy te są dość nikłe, a społeczeństwo raczej chce wierzyć nowym cudownym specyfikom, nie doceniając (bądź pomijając) siły i możliwości organizmu w zwalczaniu chorób. Niektóre leki, uznane za cudowne, nie wytrzymują próby czasu, a zdarza się też, że niekiedy przynoszą więcej szkody niż pożytku. Warto też zwrócić uwagę, że częste zażywanie różnych antybiotyków może powodować osłabienie układu immunologicznego, a także rozwój uodpornionych na leczenie bakterii. Ostatnio pojawiło się mnóstwo zmodyfikowanych szczepów bakteryjnych, jako odpowiedź na stosowanie rozmaitych antybiotyków. |
Przemysł farmaceutyczny
Przemysł farmaceutyczny to nowoczesne zakłady o rozbudowanym zapleczu naukowo-badawczym, pochłaniającym olbrzymie środki finansowe. Ale trzeba przyznać, że powstanie i wdrożenie leku jest bardzo kosztowne.
Niewielki oddział farmaceutyczny, otwarty w 1887 w fabryce Friedricha Bayera (założyciela koncernu chemicznego) w Wuppertalu (Niemcy), zapoczątkował rozwój przemysłu farmaceutycznego w Europie. Jednym z pierwszych popularnych do dziś leków była aspiryna (kwas acetylosalicylowy), stosowana jako lek przeciwbólowy. Uzyskana została już w połowie XIX w. Jednak lek był zanieczyszczony, a w czystej postaci aspirynę wyprodukowała znana już wówczas firma farmaceutyczna Bayera w 1898 roku.
Na przełomie wieków niemiecki biochemik Emil Fischer (Noblista z 1902 r.) wprowadził do leczenia barbiturany (weronal – stosowany w zaburzeniach snu), obecnie wyparte przez bardziej skuteczne i bezpieczniejsze środki.
W pierwszej połowie XX w. produkowano szczepionki i surowice, a także leki hormonalne tyroksynę i insulinę.
Po 1940 r. produkowane są już sulfonamidy oraz antybiotyki: penicylina, tyrotrycyna, streptomycyna. Po 1950 r. produkowane są: oksyterracyklina, erytromycyna, tetracyklina i wiele innych. Produkuje się tak dużo różnych antybiotyków, ponieważ nieznany jest jeden lek na wszystkie drobnoustroje chorobowe. Niezwykłe znaczenie miało odkrycie w 1928 r. przez szkockiego bakteriologa Alexandra Fleminga penicyliny.
Leki psychotropowe (serpasil, lek wyprodukowany z rośliny Rauwolfia serpentina najpierw w USA, potem w Europie) i leki przeciwgruźlicze (hydrazyd, streptomycyna i PAS) wchodzą na rynek około połowy XX w.
W 1945 r. hormonalny lek kortyzon (hydrokortyzon, preduison, dekadron) odkryli Amerykanie Edward Kendall i Philip Hench oraz szwajcarski biochemik (pochodzenia polskiego) Tadeusz Reichstein (Nagrody Nobla w 1950 r.).
Zaczęto produkować też całą gamę leków przeciwbólowych.
Bardzo popularne stały się witaminy, a ich zużycie wciąż wzrasta. Pierwszy tej nazwy użył biochemik polskiego pochodzenia Kazimierz Funk, przebywający najpierw w Wielkiej Brytanii, a następnie w USA.
Pierwsze na ziemiach polskich dzieło o lekach „Farmacja”, ukazało się w 1835 r., opracowane przez Teodora Heinricha i Szymona Fabiana. Samodzielny wydział farmacji powstał w Polsce w 1929 r. na Uniwersytecie Warszawskim.
Zob. inne Wpisy w kategorii: Medycyna